Blog Innej Mamy i Innego Syna. O fajnych miejscach i wydarzeniach. O tym jak oswoić świat, gdy jest się trochę innym...

czwartek, 12 lutego 2015

Chłopcy silni jak stal...


Wojtek jest miłośnikiem zwiedzania muzeów i mistrzem organizowania czasu sobie i bliźnim.Ostatnio postanowił odwiedzić Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej. Młody samodzielnie sprawdził w Internecie dni i godziny otwarcia, a "kartę mobilizacyjną" wręczył ulubionemu Tatusiowi - wszak taka wyprawa musiała odbyć się w męskim towarzystwie. Wybór miejsca  nie był całkiem przypadkowy. Jeżdżąc do Wilanowa ( niekoniecznie w celu udzielenia wywiadu dla TVN), wiele razy mijaliśmy stojące przy samej ulicy czołgi, wzbudzające zainteresowanie Młodego. Jak do tej pory nie udawało nam się odwiedzić tego miejsca, Zawsze byliśmy "w drodze", a prócz Wojtka jakoś brakuje wśród nas miłośników militariów.
Tym razem Młody postawił jednak na swoim,
Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej jest Oddziałem Muzeum Wojska Polskiego.Mieści się Forcie IX Czerniaków, co jest dodatkową atrakcją .Niestety niezbyt dobry stan techniczny zabudowań uniemożliwia zwiedzanie wszystkich wnętrz. W udostępnionej części można jednak  zobaczyć naprawdę ciekawą wystawę " Wojna 1939".

Foto by Wojtek



Foto by Wojtek





   Zachęcamy jednak do zwiedzania muzeum  przy ładnej pogodzie, np w trakcie niedzielnego spaceru.Chyba, że ktoś lubi, jak prawdziwy żołnierz, ekstremalne warunki i żadna aura mu nie straszna...A ekspozycja plenerowa jest imponująca. Można podziwiać nie tylko broń pancerną

Foto by Wojtek

Foto by Wojtek
                                                                                                                                                                                   
                                                                           i rakietową



Foto by Wojtek




Na koniec miła wiadomość- wstęp do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej jest bezpłatny!
Przy bardziej sprzyjających warunkach pogodowych (od wiosny) za symboliczną opłatą można wejść do wnętrza czołgów czy wozów opancerzonych. Wow! Na pewno jeszcze skorzystamy!
                                                                                                                                                                                                                                                     


8 komentarzy:

  1. Swietne miejsce... z przyjemnoscia bym sie tam wybrala, a fotki Wojtek pstrykasz bardzo ladne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Miejsce faktycznie ciekawe, zwłaszcza dla młodych miłośników militariów;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim muzeum jeszcze nie byłam. Co prawda w moim mieście przed jedną ze szkół stoi czołg, jednak czymże jest jeden pojazd w stosunku do całej wystawy? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjedźcie do Gdyni, mamy wspaniałe muzeum miasta Gdyni, a obok można obejrzeć samoloty helikoptery i działa:) Myślę, że Wojtek byłby zadowolony:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wspaniałe miejsce! Nie byłam nigdy w środku czołgu... czekam zatem na wiosnę i wybieram się na wycieczkę.

    PS. Na moim blogu czeka na Was miła niespodzianka:)

    OdpowiedzUsuń