Blog Innej Mamy i Innego Syna. O fajnych miejscach i wydarzeniach. O tym jak oswoić świat, gdy jest się trochę innym...
poniedziałek, 16 stycznia 2017
Byłem na nartach
Pierwszy raz w tym roku pożyczałem narty. W wypożyczalni był miły pan i miła pani. Było ciężko zapiąć narty i było bardzo ślisko. Nie przewróciłem się, ale pojechałem dalej. Było dużo śniegu.
Narty są fajne.
Super, ja też bardzo lubię jeździć na nartach
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie jezdzilam na nartach. Musi byc super zabawa!!!
OdpowiedzUsuńNie umiem i nigdy nie jezdzilam. Podobno to nie takie trudne na.jakie sie wydaje.. ;) pozdrawiam K.
OdpowiedzUsuńfajnie to narty do jak ja to zawsze mówie spacerków nie zjazdów tak? super brawo że nie upadłeś i dałeś radę :D
OdpowiedzUsuń