Byłem trzy dni wolontariuszem na Międzynarodowym Kongresie Wielość w Jedności. Zaprosiła mnie Pani dr Magdalena Skotnicka. Pani prowadzi fajne
zajęcia, na które chodzę z kolegami. Konferencja była w
SWPS. Pomagałem w szatni, odprowadzałem ludzi do sal i rozmawiałem z nimi. Miałem swój identyfikator. Bardzo mi się podobało.
Swietna sprawa I jak fajnie sie prezentowales!
OdpowiedzUsuńWojtku gratuluję! Jestem z ciebie dumna. Taki wolontariusz to bardzo odpowiedzialna funkcja, a ty świetnie sobie poradziłeś z tym zadaniem.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Wojtku że angażujesz się w różne akcje jako wolontariusz. Bo wolontariat to naprawdę wspaniała sprawa. Tak się składa, że ja też teraz brałam udział jako wolontariuszka podczas międzynarodowego sympozjum dotyczącego Światowych Dni Młodzieży i muszę Ci powiedzieć, że miałam tremę. A po Tobie tego nie widać. Gratuluję zaangażowania w tak wielką imprezę i życzę jak najwięcej takich dni. Naprawdę, wspaniały z Ciebie chłopak. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper wolontariaty to fajna sprawa kiedy ja byłam w Twoim wieku jeszcze nie były takie modne i takie powszechne
OdpowiedzUsuńsuper! Wojtek, ale mężniejesz! Sama kiedyś byłam wolontariuszem i bardzo mi się podobało!
OdpowiedzUsuńBrawo Wojtek!
OdpowiedzUsuń