Kochani! Jakby powiedział klasyk "nadejszła wiekopomna chwila"! Postanowiliśmy z Innym Synem zakończyć pisanie bloga. Bardzo Wam dziękujemy za odwiedziny i wszystkie przemiłe komentarze.
Inny Syn coraz bardziej wędruje inną drogą i coraz rzadziej chce ją opisywać. I to jest w porządku. Choć Młody pewnie zawsze będzie potrzebował wsparcia, jest nadzieja,że życie przeżyje po swojemu. Inna Matka też zaczęła funkcjonować w świecie pozamatczynym i w dodatku okazało się,że tam też jest życie. Trzymajcie za nas kciuki!
Być może za czas jakiś powrócimy do blogosfery... Kto wie? Wszak Wojtek lubi zaskakiwać...